Jakub Małecki

oficjalna strona autora

Menu Close

Category: Dygot

Spotkanie

targi

Spotkanie na Targach Książki już jutro. Zapraszam.

o przemijaniu

LC

POD TYM ADRESEM znajduje się wywiad, który dla portalu Lubimy Czytać przeprowadziła Zofia Karaszewska.

10 najlepszych książek roku według wirtualnej polski

wirtualna_polska

Kolejny ranking, przygotowany tym razem przez portal wp.pl. Wśród dziesięciu książek roku znalazł się też „Dygot”.

Więcej przeczytać można TUTAJ.

 

O Dygocie u Marcina Mellera w TVN

MellerJest mi niezwykle przyjemnie podzielić się nowiną, że w najnowszym odcinku „Drugiego Śniadania Mistrzów” Marcina Mellera pisarze Szczepan Twardoch oraz Wit Szostak polecali telewidzom „Dygot”.

Cały program obejrzeć można POD TYM ADRESEM, a ciepłe słowa na temat mojej powieści zaczynają padać w okolicach 18-19 minuty.

PREMIERA NOWEJ POWIEŚCI

Z niekłamaną przyjemnością spieszę donieść, że premiera mojej nowej powieści pod tytułem „Dygot” odbędzie się już w środę, 7 października.

Okładka książki i opis wydawcy przedstawiają się następująco:

Dygot, okładka

Naznaczona wstrząsającą tajemnicą ballada o pięknie i okrucieństwie polskiej prowincji.

Porywające obsesje, niszczące namiętności i groza przemijania.

Uciekająca przed Armią Czerwoną Niemka przeklina Jana Łabendowicza, który odmówił jej pomocy. Wkrótce jego żona rodzi odmieńca – chłopca o skórze białej jak śnieg. A wiejska społeczność nie akceptuje wybryków natury… Córeczkę Bronka Geldy ściga klątwa Cyganki. W wieku kilku lat dziewczynka zostaje ciężko poparzona w wyniku wybuchu granatu.

Czytaj więcej

Dygot

maszynaJak już wspomniałem, moja nowa powieść pojawi się w księgarniach 7 października. Nosi tytuł „Dygot” i liczy 320 stron, a ukaże się nakładem wydawnictwa SQN, z którym od dłuższego czasu radośnie współpracuję na innych literackich płaszczyznach.

W dużym skrócie można powiedzieć, że „Dygot” to wielowątkowa saga rodzinna, osnuta wokół postaci introwertycznego albinosa i jego związku z okaleczoną w pożarze dziewczyną. Akcja powieści rozgrywa się w latach 1938-2004, w niewielkiej wsi Piołunowo na Kujawach i w moim rodzinnym mieście Kole. Jest trochę smutno, trochę fatalnie, trochę krwawo i trochę nostalgicznie. Z różnych względów jest to najważniejsza dla mnie książka, dlatego będzie mi szczególnie miło, jeśli ktokolwiek zechce podzielić się tutaj swoimi wrażeniami po lekturze.

Okładka i oficjalny opis wydawcy już wkrótce.